Słowa premiera o braku zaangażowania prywatnej służby zdrowia w walkę z COVID-19 są krzywdzące – twierdzi Rafał Piszczek, prezes Medfile. - Polacy chorują na wiele różnych chorób, prywatna służba zdrowia stara się leczyć wiele zarówno poważnych jak i drobnych chorób, odnośnie których obecnie na NFZ mamy ogromny problem nawet skonsultować się z lekarzem – wskazuje przedsiębiorca.
Mateusz Morawiecki podczas wczorajszej konferencji prasowej przez ogłoszeniem nowych obostrzeń zaatakował opozycję i prywatną służbę:
- Przypomnijmy sobie, co opozycja w sytuacji służby zdrowia proponowała – komercjalizację. Czy służba prywatna, wobec której mam jak najwyższy szacunek, ratuje i życie pacjentów Covid-19? Czy słyszymy, że jakieś wielkie szpitale prywatne są otwarte i zamieniane na te dla pacjentów leczonych na COVID- 19? Otóż nie – mówił premier.
Te słowa zabolały przedstawicieli prywatnej służby zdrowia. Rafał Piszczek, prezes firmy Medfile mówi wprost:
- Słowa premiera o braku zaangażowania prywatnej służby zdrowia w walkę z COVID-19 są krzywdzące – mówi przedsiębiorca.
Zauważa, że prywatna służba zdrowia zapełnia lukę w leczeniu schorzeń, którymi publiczna służba zdrowia zaangażowana w COVID nie zajmuje się.
- Polacy boją się chorować na cokolwiek innego niż COVID ponieważ publiczna służba zdrowia skupiona jest na koronawirusie. Mając w głowie fakt, że lekarz na NFZ sfokusowany jest na COVID, Polacy coraz częściej szukają pomocy w prywatnej opiece medycznej (znacznie częściej niż przed rokiem - z ostatniego sondażu wynika, że co trzeci Polak cześciej niż przed pandemią korzystał z prywatnej opieki) – mówi prezes Medfile.
Wskazuje, że inne choroby nie zniknęły.
- W kuluarach słychać głosy, że służba zdrowia skupia się na COVID, natomiast stan zdrowia Polaków może się pogorszyć na skutek słabej dostępności możliwości leczenia na szereg różnych - równie grożnych jak COVID – chorób - komentuje.
Jego zdaniem trwający już ponad rok lockdown może spowodować szereg długofalowych problemów zdrowotnych i psychicznych.
- Społeczeństwo nie ma dostępu do aktywności fizycznej, spory odsetek Polaków zmaga się także ze schorzeniami typu depresja, społeczna alienacja. Od tego już kilka kroków do nasilenia się schorzeń cywilizacyjnych (cukrzyca, otyłość itp.).. Publiczna służba zdrowia praktycznie nie interesuje się tymi problemami - mówi.
A z biznesowego punktu widzenia trzeba jeszcze pamiętać o jednym.
- Prywatna służba zdrowia -podobnie jak państwowa kosztuje. Różni się tylko płatnik – mówi Rafał Piszczek.
Głosów oburzenia jest więcej. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych mówi wprost: „Premier kłamie”. Organizacja wyjaśnia, że tzw. prywatna służba zdrowia włączyła się w walkę z pandemią i w czasie drugiej, jesiennej fali 18 niepublicznych szpitali zmieniono na covidowe.
- To było w sumie ponad tysiąc dodatkowych łóżek dla pacjentów covidowych. A premier powiedział, że się do tego nie dołożyliśmy. To czyste kłamstwo – komentuje w Radiu ZET Andrzej Sokołowski, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
1172Ceny gazu w lipcu poszybują. Rachunki wyższe nawet o połowę
653Tankowanie na majówkę: w długi weekend na stacjach paliw taniej nawet o 30 groszy na litrze
610Rzecznik MŚP apeluje do rządu w sprawie KSeF. "Brak pojęcia o realnej gospodarce"
579Najgorszy wynik PLK od 2005 roku. Spółka odnotowała rekordową stratę finansową
556"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -13,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
0Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
0Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest na Śląsku i ile kosztują?
0Jak nie kij, to marchewka. Dopłaty do elektryków zamiast daniny od aut spalinowych
0Zamiast na wysypisko, trafiają do szwalni. Drugie życie banerów z JSW
0